Paweł
Paweł
|
A tak ogólnie między nami rob, to przydałoby się, żeby jeszcze ktoś przyłączył się do tej dyskusji. Było by ciekawiej.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Jasne, że tak ale jak Ich namówić
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
U nas raczej wiekrzość przeżyje, mrozy dochodzą do max -7C. a to nie tak żle.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Tutaj u mnie najgożej było od połowy stycznia do połowy lutego. Mrozy dochodziły do -28 C, masakra. No...teraz jest już przynajmniej dużo lepiej.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
U mnie w styczniu było -25 C, byłem wtedu na polowaniu i strzelilismy dzika. Tak zmarzłem, mimo że byłem grubo ubrany.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
A ja byłem 14 lutego (było to akurat zaraz po pełni) na ambonie. Ubrałem się grubo i nie zmarzłem, a jeszcze miałem ze sobą browara(zimnego). Siedziałem tam od 18 do 21.30 i nic nie widziałem, nawet sarny, a było tak jasno jak w dzień (w przenośni).,
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
He, to identycznie jak ja, było -25C, ja grubo ubrany a i tak zmarzlem. Siedziałem z kolegą od 23 do 4 i strzelilismy dzika. Wsumie było ich ok 8 i 10 saren.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
szila
Znawca Psów
|
Witam
Ja nie byłam od tygodnia w lesie....zbyt dużo nie powiem na temat knieji ostatnich dni......(moja klęska tak długo nie być) Jednak w jakiś dzień zmierzając do szkoły na odległość ok 100m stały 3 sarny. Pomimo, że kilka osób było(ok8) sie nie wystraszyły i dalej się pasły zerkając tylko w naszą stronę. Jakieś 600m dalej był nieco wiekszy rudel, bo naliczyłam ich 7. Szkoda, ze do szkoły aparatu nie zabieram..hehe Gdy księżyc na niebie od razu inna noc..ostatnio lubie wieczorne spacery. pozdr |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
A ja w weekend byłem pod wieczór w lesie z bratem i znaleźliśmy świeże tropy dzika. Był z nami kundel, który wyczół uciekającego dziczka. Pobiegliśmy po śladach ale dziczek zdążył zwiać.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Fajna przygoda, kundle też czasami się nadają na dzikarze.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Może i tak. Ten mój mimo niepozornego wyglądu jest skubany czujny i nie jedno zwierzę potrafi wywęszyć. Wystarczy komenda "szukaj" i on wie co ma robić.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
W naszym kole, najlepszym "posokowcem", jest nie pozorny kundelek. Znalazł mojemu ojcu 3 dziki. Mieszka ze swoim właścicielem w łowisku i każdy może porzyczyć pieska, w razie potrzeby.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Dostałem ostatnio od wujka cynk, że w okolicy locha wydała na świat 7 warchlaczków. Próbowałem je wytropić ale bez skutku. Za to wiem teraz gdzie ich szukać bo dostałem dokładne namiary. Widziałem pełno śladów i w najbliższym czasie zamierzam wybrać się w plener żeby poszukać lub też zaczaić się gdzieś i poczekać aż dziki odwiedzą to miejsce.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Wiesz ja Ci radze byś im dał teraz spokój. Potrzebują go, to najważniejszy moment w ich życiu.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Byłem wczoraj wieczorem na dłuższym spacerku i znalazłem kompleks kilku-kilkunastu nor. Przy kilku z nich było widać tropy ale nie wiem czyje, bo przez topniejący śnieg nie da się rozpoznać śladów. Podejrzewam tylko, że mogą tam być borsuki. Ale narazie nie planuję sprawdzać co kryje sie w tych norach. poczekam do kwietnia.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Od dłuższgo czasu zaczynam widywać coraz częsciej zające. Jestem dobrej myśli i uważam że ich populacja się odradza, bo są miejsca gdzie o zające niestety bardzo ciężko.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Mam coś ostatnio pecha.
Chodzę po lesie jak głupi, bo chcę sfotografować i sfilmować dziki (niekoniecznie lochę z młodymi). Nie wiem jak one to robią, że tak ciężko je znaleźć. Rankiem na polach widać zatrzęsienie tropów i śladów żerowania, nawet 50 m od mojego domu. A przez dzień w lesie pustka i cisza jak makiem zasiał. Prawie codziennie sprawdzam ścieżki, miejsca gdzie mogły zażywać "kąpiele błotne" i nic. Trzeba mieć pecha. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Hehehe
W dzień raczej dzika nie spotkasz, chyba że jakoś natrafisz.(przypadek) One te czynności wykonują nocami.(kompiel, żer itp) |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
No tak, zgadza się ale zdarzało się, żę widywałem dziki za dnia. Ale wiadomo, że dziki nie "śpią" w jednym miejscu tylko wybierają na odpoczynek prawie zawsze inne miejsce. Znam te tereny no prawie, że na wylot, ale to i tak nie pomaga znaleźć dzików. Zaszyją się gdzieś tak, że nie ma możliwości ich zobaczyć.
Wypada tylko późnym wieczorem iść na ambonę i czekać |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Dzik jak śpi w dzień, usłyszy coś to sobie wstaje i pocichutku się oddala. Raczej daj sobie spokój w dzień, popatrz sobie w nocy.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
...i tak też zamierzam zrobić. Dzisiaj idę na ambone-to już postanowione. Zobaczyłem w którym miejscu jest najwięcej śladów żerowania i tropów dzików, także z ambony o ile szczęście dopisze to będę miał piękny widok.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ayana
Pisze poprawnie
|
Pamiętam, że raz gdy byłam wraz z mamą na spacerku w lesie, to spotkałyśmy stadko dziczków. To było przed zachodem słońca, szłyśmy dróżką pomiędzy ciemnymi drzewami, krzakami itp. i nagle osłyszałyśmy dreptanie. To musiały być dziczki gdyż przez krzaki udało mi się dostrzec ich sylwetki. Uciekały przed nami, wyglądały na wystraszone. Ja jednak byłam chyba bardziej wystraszona od nich Po chwili już ich nie było.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
I tak to już jest z dzikami. Pojawiają się wtedy kiedy najmniej się ich spodziewasz.
Byłem wczoraj w "plenerze" i widziałem kilkanaście saren i 2 borsuki. Dzików się nie udało wypatrzeć, chyba za wcześnie pojechałem do domu. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ayana
Pisze poprawnie
|
Kilkanaście saren? To ciekawe. Pamiętam, że niedawno też mi się to udało Poszłam sobie na pola, które są otoczone lasami. Było około piątej lub szóstej. Zauważyłam, że na pole wyszło kilkanaście saren i zaczęły jeść, odpoczywać i tak dalej. Hehe, fajne było je obserwować. Borsuczków nigdzie nie widziałam. Bardzo mi się podobają odgłosy samiczek Są takie słodkie
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Ayana dnia , w całości zmieniany 1 raz |
szila
Znawca Psów
|
Jakiś tydzień temu wyglądam za okno stoi cos na polu za oknem. Myśle to normalne zasze się tam sarny pasą. Jednak biore lornetke, bo coś mi nie pasowało.
Okazało się, że to stały 2 stare byki, z piękną bujną grzywą, a obok nich łania. Podeszliśmy je . Coś pięknego! Z obserwacji taty wynika, że były już bardzo wiekowe..hym....ciekawe. Przychodziły kilka dni pod rząd, ale teraz ciągniki po polach zaczynają jeździć, więc za moim oknem już ich nie widać, a szkoda. pozdrawiam Ania |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
spacerek |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.