Auto w teren |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
No właśnie. Czy ktoś z Was, albo waszych rodzin posiada samochód tereowy? Jeśli tak to możecie napisać, jaki model, rocznik, pojemność silnika itp.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Lesnik
Leśnik
|
Witam. Doradzić np. w zakupie mogę ja, gdyż do niedawna mocno się tym interesowałem. Jak na polskie warunki dobrym autem w teren jest np. Uaz. Co prawda jest to auto stare, lecz po zrobieniu generalnego remontu, praktycznie nie do zajechania. Dobre zawieszenie, prosty w budowie, mocny, i tani w naprawie silnik, to zalety nie do przecenienia. Niestety wiek robi swoje. Dla ludzi o większym budżecie, polecam coś nowszego, Suzuki grand witara/witara, Samurai, Toyota rav 4, Nissan terrano, x-trail, Opel frontera, Land Rover freelander, defender, poczciwa Łada niva, A moim marzeniem jest Jeep Wrangler, auto proste w budowie, o bardzo mocnym silniku, świetnym zawieszeniu oraz wyposażeniu. Niestety naprawa Amerykanina to spory wydatek, dlatego jest to mało popularne auto na polskim rynku. Pozdrawiam
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
"Niestety naprawa Amerykanina to spory wydatek, dlatego jest to mało popularne auto na polskim rynku."
Jak masz dobre źrudło części to nie jest tak drogo. Popularne jest bardzo np: off-roud. W naszym kole sporo osób ma wranglera. Zamiast uaza to wole Gaza(mamy w kole), ale to sie tylko w teren nadaje. Toyota rav 4 to pomyłka, słabo się w terenie sprawuje, bardziej na miasto.(z toyot lepiej land cruser). Nisanny super, zwłaszcza patrol. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paweł
Paweł
|
Mój wujek ten który jest myśliwym ma mitsubishi pajero. Nie pamiętam który to rocznik ale chyba coś koło 1995-97 (nie jestem pewien). To diesel poj. silnika 2.2. Zarombiste autko. Kilka razy dał mi po prowzdzić, ogólnie fajnie się tym jedzie. Ale osobiście dla siebie terenówki bym nie kupował, poprostu nie gustuje w tego typu autach, no ...chyba że na polowania to wtedy coś bym pomyslał o zakupie takiego auta.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Jak się jest myśliwym to auto terenowe się przydaje i to bardzo.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Lesnik
Leśnik
|
Skoro według niektórych polonez nadaje się w teren/dojazd do łowiska, to rav 4 też, z tym że trzeba się rozglądać za większymi pojemnościami. Małe pojemności niestety nie mają napędu na 4 koła. Kolega mojego ojca ma sklep z częściami do amerykańskich aut, i uwierz mi że części są naprawdę drogie. Jest to uzasadnione ich jakością, ale wielu ludzi pozbyło się już takich aut, właśnie z powodu drogiego serwisu, oraz mało dostępnych i drogich części. Uaz jest młodszy :/
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mysliwy1000
Gajowy
|
Ja bym polecił suzuki jimi lub nową grand vitare , obydwa 4x4 dość mało palą są tanie i nadają się i w teren bardzo dobrze i na droge , kiedyś oglądałem na tvn turbo test aut robili żeby sprawdzić jakie auto najbardziej jest wszechstronne czyli i w teren i na drogę z pośród nisana ,mitsubishi,hondy i suzuki wygrał suzuki grand vitara z małym powarznym problemem , to autą ma twardą ramę .
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Myśliwy1000
Wszystkie terenowe auta mają twardą rame, tylko w zalerzności od modelu. Vitara jest bardzo dobra, ale gdybym miał kase kupił bym jeepa grand cheroky. Leśnik Wsklepie wszystko jest drogie. Dlatego trzeba mieć dojścia np na giełdzie, za granicą. Małe pojemności nie mają napendu 4x4? Kto to powiedział A samuraj i jimy to co? Silnik 1.3, 60km i 4X4.(to chyba mała pojemność) Toyota rav powstała bardziej na szosy niż teren.(auto rodzinne, rekreacyjne) Pozbyło się Jak nie wiedzą co kupują to ich sprawa. Po prostu nie wiedzą gdzie tanio kupować części i tyle. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Lesnik
Leśnik
|
Pojemność toyoty rav 4, czytaj uważnie. Pojemność 1,8 w Toyocie RAV 4 ma napęd tylko na przednie koła. Dopiero wersja 2.0 benzyna, oraz 2.0 t. diesel ma napęd na 4 koła. Info. Z katalogu. To prawda, ludzie nie wiedzą co to amerykańskie auta, i skuszeni często nie wygórowaną ceną oraz dobrym wyposażeniem, świetnym silnikiem, kupują takie auto. Niestety zazwyczaj szybko się rozczarowują kiedy po np. stłuczeniu kierunkowskazu muszą szukać komisu/sklepu który akurat będzie to mógł sprowadzić, bądź przerabiać od innego auta (wiem, bo mój ojciec już kombinował) Pozatem, ludzie szukający części, często przejeżdżają pół polski, szukają w Internecie, za granicą, po to, by znaleźć części, myślisz że nie znali by tańszego źródła Trochę za bardzo koloryzujesz tę rzeczywistość. Nie porównuj aut względem pojemności, bo w ten sposób można dojść do wniosku że BMW X5 4.6 jest lepszy w terenie od Wranglera (4.0) tylko dlatego że ma większą pojemność. Tak jak piszesz, Toyota Rav 4 to typowy SUV czyli auto rekreacyjno-terenowe. Ni jak można porównać je np. z Samurai-em, który zdolności terenowe posiada o wiele większe. Co do Uaz-ów to zapraszam na tę stronę: [link widoczny dla zalogowanych] gdzie można obejrzeć niezły filmik, z bodajże reklamy tegoż autka. Polecam
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Nie wiem co masz do jeepów. Z tego co wiem jak znajomy części kupował to problemu nie miał. Części do wranglerów są teraz WSZĘDZIE. Ludzie kupują te auta bo są świetne i nie powtarzalne. Z tą pojemnością coś pokręciłeś. Im mniej wagi auta tym lepiej.(np wrangler) W jeepach są pojemności 5.2 i ile to pali.(bez sensu) Są tak ciężkie, że szkoda gadać. (grand cheroki, lan cruser, explorer)
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Lesnik
Leśnik
|
Chodziło mi tylko o pojemność Toyoty rav 4. Jeżeli chodzi o ciężar to oczywiście masz rację. A co do Jeepów. Nie tak dawno pewien kolega mojego ojca miał Jeepa Grand Cherokee, i miał z nim okropne problemy. Założył do niego gaz (niedorzeczność) i ciągle wybuchał Mu antywybuch. Brzmi śmiesznie, ale to prawda. Niestety specjalisty który by to naprawił, nie znalazł. Pozatem, jeszcze przed założeniem gazu po jakimś czasie zaczęła spadać moc tegoż autka. Oczywiście, jak to bogaty człowiek, udał się czym prędzej do serwisu Jeepa. Po podłączeniu do aparatury, okazało się że jest wszystko ok., a moc, oraz co za tym idzie prędkość maksymalna/przyśpieszenie, były śmiesznie niskie. Jeździł do serwisu tak długo, aż stwierdził że nie ma sensu wkładać w to auto więcej pieniędzy, i je sprzedał. Dodam, iż między czasie wymienił cale tylnie zawieszenie, głowice, nie licząc mniejszych awarii, na które poszło także sporo pieniędzy. Jego koledzy z Bydgoskiego teamu mieli nie mniejsze problemy. Nie wątpię w to że Wrangler to świetne auto, w końcu to moje wymarzone cztery kółka Z racji budowy, oraz jakości wykonania części, nie powinno być awaryjne, ale tego niestety nie sprawdziłem. Miejmy nadzieje że za parę lat przekonam się co znaczy Amerykanin….. Pozdrawiam.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Dziwie się że wodóle znalazł specjaliste który załorzył gaz w tym aucie. Jeśli kupuje się auto warte 150 000zł to powinno się mieć pieniądze na paliwo i części. Kumpel ma takiego i od 3 lat najmniejszej awarii mie miał.(auta świetne). A czemu wymieniał tylne zawieszenie? Wszystko chodzi jak w zegarku. Ja mam auto na gaz i co do spatku mocy to oczywiste, że tak jest. Dzieje się to bez względu na auto i pojemność.(w naszym 5km mniej)
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Lesnik
Leśnik
|
Oj Rob. Wyraźnie piszę, że moc spadła już przed założeniem gazu. Pozatem ona była śmiesznie niska. V-max był lekko ponad 100km/h A to auto miało już swoje lata, dokładnie nie pamiętam, ale coś koło 7-10lat. Pomimo to, takich „cyrków” nie powinno być.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Aha to wogóle nie porozumienie. Ja mówiłem o tych nowych a Ty tych starych. Są one bez porównania.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
gotten
Mały gajowniczek
|
My z Tatą mamy Nissana Patrola.
Jest to rocznik 94. Napęd 4x4. Diesel. Pali 6-7 L/100km na trasie, 7-9 L/100km w terenie. Jest to naprawdę świetny samochód, wygodny i w miarę tani w użytkowaniu. Przejedzie praktycznie wszędzie. Bardzo mocny silnik, radzi sobie świetnie również z zimowymi mrozami. Ma on szyberdach, specjalną podpórkę do przyczepiania na dachu, co umożliwia polowanie w dowolnym miejscu. Oto jego zdjęcie : |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
He ładne autko. Ojciec kiedyś takim jezdził, tylko 5d
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
AndrzejLP
Kniaź
|
Ja użytkuje od października 05r. Fiata CC 0,7 90% po lesie, stopień trudności 2.
Przyznam, że o wiele lepiej jeździłoby się jakimś terenowym, ale nie jest źle Spalanie zimą w granicach 12, ale można tłumaczyć się wysokimi morzami do 30 stopni ponizej zera, więc.... Komfort jazdy nie byle jaki, lepiej niż rowerem;) czy maluchem;) W środku miejsca dużo, w błoto i piachy nie wjezżdżam bo w naszym leśnictwie drogi są OK. Jeśli już przydaży się jakieś nieszczęście to zawsze pod ręką mam łopatę, albo zawsze można dryndnąć do ZUL po ciągnik albo choćby do leśniczego, pomoże w miare możliwości Bagażnik - hmmm, 40x1,2x50 ale 2 wiadra i łopatę wezmę Co prawda woziłem już wałki db 1,8, ale to już po złożeniu siedzeń Samochód dość wytrwały,wąski i mały, promień skrętu jak to w lesie zadowalający, pomieści 5 osób i sprzęt potrzebny do sadzenia- kosztury, łopaty i jakieś wiadro Polecam:) PS. Może niedługo sprzedam, zapewniam Wszystkich i wobec - samochód jeżdżony tylko po drogach asfaltowych, serwisowany, często myty -tzn w ramach potrzeb, wiele nowych części, wymieniony układ wydechowy, amory, bo hehe, pdały i kilka innych części. Naprawde polecam rok produkcji: 1995 cena...hmmmm jak przeżyje jeszcze miesiąc/dwa to napisze Darz Bór |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
mysliwy1000
Gajowy
|
Gotten mój tata jak jeżdził wycinać choinki do niemiec to takim jeżdzili /
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
bukowylas
|
Pragnę odświeżyć temat, bo poszukuję samochodu, który poradziłby sobie na leśnych trasach, ale również był wygodny na szosach miejskich. W oko wpadło mi Suzuki Vitara, nawet miałem jazdę próbną w Pol-Motors (Wrocław). Jechało się świetnie, ale chciałbym zapytać jak się sprawdza na leśnych ścieżkach. Czy ma ktoś doświadczenie? Przyznam, że cenowo jest bardzo opłacalny jak na paramenty, które posiada.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wiewior
|
bukowy las byłem ostatnio w tym salonie i też mi wpadło w oko to Suzuki. Rozmawiałem ze sprzedawcami i powiem szczerze, że naprawdę się opłaca, pogadaj z nimi, bo można uzyskać dużo profitów. Ogólnie świetni ludzie tam pracują, byłem zaskoczony.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Dirthal
Kniaź
|
Niezawodne auto w teren to Łada Niwa - niezniszczalna A z bardziej nowoczesnych to chyba Jeep
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
pawllo
|
Ja na wypady do lasu używam Suzuki Samurai. Jeszcze mnie nie zawiódł w trasie. 1992 rocznik i 70 koników. Przerobiony na gaz.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Dirthal
Kniaź
|
Polecam Toyotę Hilux, to jest chyba niezniszczalne auto. Świetnie sprawdza się w trudnym terenie, trochę sporo pali no ale przecież to nie jest samochód do codziennej jazdy.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Auto w teren |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.