308W |
TAKSATOR
Mały gajowniczek
|
Co sądzicie o tym kalibrze?Zastanawiam się właśnie nad 243 i 308.Mam zamiar kupić niebawem pierwszą broń - sztucer CZ 550 Lux.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Jak chcesz na grubą to kup 308.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Marcin
Drwal
|
dane balistyczne maja zblizone ja na twoim miejscu wybrał bym 308win ma on wieksza energie co sprawia ze zwierz zostaje w ogniu. I oferuje tobie od razu optyke jesli nie masz niemieckiej firmy Bauer mam szeroką game tych produktow.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
243 ma za małą średnicę kuli na zwierzynę grubą.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Rzecznik Prasowy
Kniaź
|
Zdecydowanie 243- zobaczycie- za 2-3 lata bedzie ot najpopularniejszy kaliber!
Zdecydowanie niewielki odrzut, bron naddaje sie takze na strzelnice- coraz wiecej strzelcow przerzuca sie z 222 na 243! Rob- srednica kuli o niczym nie swiadczy, ehh- czasami masz dziwny tok rozumowania:( Marcin- z zostawaniem w ogniu ejst roznie, zalezy od gramatury pocisku itp, itd. Dzik strzelany z 30-06 na komore ( serce "rozprute") potrafi przeiec jeszcze 40m, i co Ty na to? Zdecydowanie 243! pozdrawiam filip |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Informacje te otrzymałem od pewnego myśliwego, zapewne znanego Ci z łowieckiego. 243 to jednak nie to... Pamiętam jak pare lat temu mówiono że 30-06 juz z mody wychodzi, inne kalibry go wypierają itp. Jak narazie nic z tych rzeczy.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Rzecznik Prasowy
Kniaź
|
Ot- 'drżyjcie narody".........
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Gadaj normalnie a nie piepsz bzdur. Kiedyś zapytałem kolege l.udzie co sądi o strzelaniu z 243 do dzików i powiedział, że to raczej kiepski pomysł. Mówisz mi że mam kiepski tok rozumowania. Wychodzi na to że to l.udzie ma kiepski tok rozumowania a nie ja.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lu.dzie
|
tu mowi kolega lu.dzie...
hahaha dobra - skoro zostalem wywolany do tablicy to sie odezwe. 243 jest dobrym kalibrem, ale sa z nim pewne klopoty. z malym i lekkim pociskiem (max 6,5g) moga byc jaja bo: a) jesli zgrzybkuje prawidlowo, moze sie zatrzymac i nie dac przestrzalu. b) jesli slabo zagrzybkuje - da maly wylot. jak zostanie w ogniu, to nie ma klopotu, problem sie zaczyna w chwili, gdy za dzikiem trzeba isc... w obu przypadkach trudno myslec o dochodzeniu po farbie... chyba ze z naprawde dobrym psem. osobiscie preferuje strzaly na komore. znam zwolennikow strzelania w ucho czy w kark - bo wtedy "albo czyste pudlo, albo lezy w ogniu". otoz bardzo czesto takie "czyste pudla" biegaja potem z odstrzelonym przelykiem, zuchwa czy jeszcze innymi, paskudnymi i smiertelnymi postrzalami. dzik strzelany z 3006 "na komore ( serce "rozprute") potrafi przeiec jeszcze 40m, i co Ty na to?" potrafi przebiec znacznie wiecej niz to. ale biegnie z duza rana na wlocie i wylocie, lejac farba na okolo. i tu jest przewaga wiekszej kulki. takze sam szok po trafieniu "szersza" kula jest wiekszy i nie trzeba go potegowac predkoscia. zaleta za to pierwszego rozwiazania jest taka, ze nie powstaje tak destrukcyjna fala hydrodynamiczna i zniszczenia tuszy sa znacznie mniejsze... generalnie kazdym kalibrem da sie zabic dowolnego zwierzaka. pytanie o to na ile pewnie mozna to zrobic, ile czasu zajmie mu schodzenie z tego swiata i w jakich okolicznosciach ono nastapi... a co do "Zdecydowanie niewielki odrzut, bron naddaje sie takze na strzelnice- coraz wiecej strzelcow przerzuca sie z 222 na 243!" - niestety RP bajki pleciesz. na strzelnice 222 jest lepszy niz 243 a 243 lepszy niz 308. wyczynowiec nie potrzebuje uniwersalnego kalibru, bo go stac na dwa sztucery (na ogol znacznie wiecej) - przy okazji mozesz powiedziec ilu strzelcow z czolowki znasz takich, co zmieniaja 222 na 243? inna rzecz, ze elaborujac mozna sporo osiagnac: sam mam zamiar niebawem kupic varminta w 308win (zamiast 222). znalazlem niezle kule sierry 110gr, ktore przy odpowiednio wolnej elaboracji dadza mi podobny odrzut jak 243 (szacuje, ze przy masie tej broni okolo 7J). rzecz w tym, ze 243 tez mozna "odchudzic" i zwolnic i wtedy bedzie strzelal jak 222, a 222 tez mozna... i na koncu wychodzi, ze na strzelnice i tak najlepszy jest 222. to tyle wymadrzania - czolem! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez lu.dzie dnia , w całości zmieniany 2 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
No, profesjonalna odpowiedź.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Lesnik
Leśnik
|
Tylko bez kłótni mi tu chłopaki! To że mnie tu nie ma, to nie znaczy że Paweł nie może robić tu porządku, więc sie hamujcie. Pozdrawiam.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
No tylko Paweł dość rzadko tu ostatnio bywa. Rzecznika tesz coś ostatnio zatkało...
Jeszcze jedno lu.dzie Jak można odchudzić odrzut przy 222? Przecież on nie ma odrzutu?(to tak z ciekawości) |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lu.dzie
|
ma odrzut. mały, ale ma. znasz trochę z dynamiki newtona? akcja, reakcja w uproszczeniu - pęd pocisku (m*v) będzie taki jak pęd broni, tyle, że z przeciwnym zwrotem. jeśli więc: - zmiejszysz masę pocisku - zmniejszysz prędkość pocisku - zwiększysz masę broni to uzyskasz mniejszy odrzut. |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
No ok, można się w to bawić, ale ja strzelając z 222 nic kąpletnię nie czuję.
Aaaa, jak zwiękrzysz mase broni? PS. Newtona mieliśmy w 2 klasie gim hehe |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lu.dzie
|
nie czujesz... wszystko kwestia ilosci oddanych strzalow. ja podczas zawodow (20x ze sztucera) nie raz mialem tak, ze po strzale tracilem ostrosc i normalne widzenie powracalo po paru sekundach. znikad sie to nie wzielo... mase broni mozna zwiekszyc zmieniajac osade, dajac ciezsza lunete, dadodajac ciezarki. mozliwosci jest wiele... |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Acha, rozumiem. No ja strzelałem kilka razy i raczej nic się nie zmieniało.
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie strzelnicy. Mam znajomego co mi mówi, że ostatnio na strzelnicy strzelał 80 razy z 30-06, praktycznie bez przerwy.(jest nowicjuszem i tak się zastanawiam czy to jest możliwe). Po pierwsze jak lufa to wytrzymała, po drugie jak on to wytrzymał rob |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
hubert
Tutejszy
|
Kaliber 308 Winchester albo jezeli wolisz 7.62x51mm (NATO)- Jest bardz popularny i praktyczny. Amunicja od 100Grain - 250 Grain
Dobra balistyka nawet do 400-600m powyzej tego dystansu to tylko w papier. Przy dobraniu odpowiedniego ladunku nadaje sie do prawie kazdej zwierzyny poczawszy od lisa do jelenia przy dobrym strzale nawet duzy los (mniejsza odleglosc. Kaliber ten jest uzywany praez snajperow na calym swiecie (w dzisiejszych czasach jest wypierany przez Lapua 338-na duza doleglosc) Zdecydowanie jest to lepszy kaliber niz 243 gdzie Amunicja jest od 55GR - 117Grain 243v Jest o wiele slabsza kula bez porownania z 308. Trafienie zwierzecia to nie wszystko sztuka polega na dobraniu amunicji(specyficznie kuli) do wielkosci zwierzecia i jego masy. Przy szybkim i lekkim ladunku marnuje sie bardzo duzo dobrego miesa a chyba po to polujemy. Mam nadzieje ze moje rozprawy pomoga ci w wyboze. Pozdrowienia |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
hubert
Tutejszy
|
Pomylkowo nie podalem wartosci patrz ponizej:
1 Grain = 0.0648g (gram) = 64.8mg (milligrams) np: 100Grain= 6.48 gram kula Kaliber 222, 22-20, 223 to tylko lis kojot, wilka trzeba dobrze trafic (nawet z 22 nijednokrotnie zastrzelono niedzwiedzia ale w zdecydowanej wiekszosci to barbarzynstwo ciecie gardla tepym nozem). 30-06 to inna para kaloszy mazna strzelac caly dzien nawet z 50BMG zalerzy jak trzyma sie sztucer, karabin czy jak to zwal. Po 5-8 strzalach nalezy odczekac lufa bedzie goraca i strzaly nie beda celne strzelanie nie ma sensu. Apropo 308 kula w Winchester 308 to ta sama co w 30-06 (zwanej Springfield) luska w 30-06 ma wieksza pojemnosc roznica o troche ponasd 1cc. Jak za duzo techniki to prosze dajcie znac, zatrzymam sie na tym na razie. Hubert |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Wiesz mówiąc, że 308 jest lepsze od 243 to masz na myśli że na więcej gatunków zwierzyny można polować. Bo naprzykład mi na sarne, czy lisa bardziej się podoba 243. A 400-500m to raczej tu nikt nie strzela.(my do 200)
Z tego co wiem z 222 i 223 można na warchlaki do 20kg polować, sarny, lisy... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
hubert
Tutejszy
|
Mam na mysli ze 308 kalibrer jest bardziej uniwersaly
243, 222 to kaliber nie na sarne, jelenia lub dzika z 308 przy 100GR i lzejszym ladunku prochu swobodnie mozna strzelac do lisa. Osobiscie uzywam 9.3-62 (Hyem) albo 9.3-74R Uwielbiam oba kalibry. 9.3 z 100Gr kula i lekki ladunek prochu nadaje sie na zajace. Gdzie ten sam kaliber przy 286GR kuli i odpowiednim ladunku prochu po strzale w zajaca bedzie trudno go znalesc ale jest wspanialy na jelenia, losia itp. Mysle ze przy wyborze odpowiedniego kalibra trzeba sie zdecydowac na co sie poluje. Kiedy samemu sie przeladowuje (ja to robie) mozna wszystko osiagnac swobodnie z nawet duzego kalibra kiedy mowimy o kupnie amunicji to inna sprawa warto sprawdzic co jest osiagalne (moze czesto za ile wszystko ma swoje granice). Przeladowywanie ma to do siebie ze mozna regulowac co sie chce, nie wiem jak to jest mozliwe w Polsce. 223 lub 243 to kalibry bardzo dobre ale lekkie na toak jak piszesz Rob lis warchlak (243) kula z 223 ma za mala wage to samo z sarna. 308 nadaje sie definitywnie na sarne, jelenia, dzika przy standartowo zakupionej amunicji. Nie wiem jake sa przepisy na wielkosc pocisku w Polsce odnosnie polowan donisnie zwierzyny. (czy jest cos takiego?) Pozdrowienia |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lu.dzie
|
hej, Hubert!
reloading zyskuje coraz wiecej fanow w Polsce, pomimo tego, ze jest dramatycznie z dostepem do komponentow w Polsce. zaden ze sklepow w naszym kraju nie oferuje nie tylko prochu i splonek, ktore sa newralgicznym elementem (nie wolno ich wysylac poczta), ale nawet pociskow czy lusek nie dostaniesz. wszystko trzeba wiec organizowac za granica... btw: jakich pociskow uzywasz do 9,3 ja poki co stosuje speer hot-cor 270gr, teraz zamowilem lapua mega 285gr, ale wiele wskazuje na to, ze moj sztucer woli lzejsze - wtedy bede eksperymentowal (moze NOS PART). co do przepisow. podstawowy mowi o tym, ze do strzelania zwierzyny grubej kaliber musi miec min 5,6mm. dalej - na sarny, warchlaki na 100m energia pocisku musi miec min 1000J na jelenie i wieksze dziki niz warchlaki min 2000J. tak wiec przepisy sa bardzo lagodne - w Niemczech na przyklad mowi sie o 6,5mm jako min na zwierzyne gruba (nie liczac sarny, rzecz jasna). czolem! lu ps. .366" wazacy 100gr? zartujesz? nigdzie nie widzialem tak lekkich pociskow... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
hubert
Tutejszy
|
Pociski do 9.3
Speer - 270GR SEMISPITZ Nozzler 250GR Spitzer Barness 250GR Triple shock X-TSX - Bardzo dobry Barness 286GR """"Bardzo dobry Ponaddto cala masa produkowana przes WRS- Niemcy NORNA - Szwecja oraz Lapua W polsce musicie miec dostep do tych pociskow europejskich jakoscia zabijaja wszystkich producentow na calym swiecie Nikt im nie dorowna. Jezeli chcesz podam ci ladunki na ten kaliber. Pozdrowienia |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
rob14444
ŁOWCZY POLSKI
|
Z 222 ze spokojem małego dzika strzelisz, dużego zresztą też. Mi zawsze się wydawało, że np 9,3x62 albo 64 nie nadjae się na sarny. A jednak. Szkoda że amunicja jest tak droga.(nie wiem jak z S&B)
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lu.dzie
|
Hubert - mam wrazenie, ze zgrywasz medrca. Nie potrzebuje "przepisow" na ten kaliber - na pewno wiesz, ze w handloadingu recepty dla jednej broni czesto zupelnie nie pasuja do innej. Dobrze wiem, jacy istnieja producenci pociskow - nie musisz ich wymieniac. Poza tym jednym - kto robi 100gr pocisk do 9,3
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
hubert
Tutejszy
|
Dziekuja za twoja opinie
100 GR pocisk do 9.3 uzywam od pistoletu MAKAROW Jezeli robisz handloading to uzywasz literatury producenta prochu i pocisku. Przez ostatnich 30 lat nie mialem problemow z tym. Jest to prawda co piszesz ze kazda bron zachowuje sie inaczej ale po to robisz reloading aby dopasowac ladunek i pocisk. Nie jest to mozliwe prz zakupie typowej amunicji ktora musi spelniac duzo innych warunkow Nie wymienilem ci producentow jest ich o wiele wiecej ale podalem ci co jest osiagalne u mnie maze podal bys co jest osiagalne na rynku polskim. Czy chcesz przepis? Pozdrowienia |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
308W |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.